Źródło: Pixabay.com
Osoby, które przeszły przez rozszerzanie diety i ukształtowanie zdrowych nawyków żywieniowych u swoich dzieci, wiedzą, że jest to często orka na ugorze. Maluchy często są niejadkami, a kolorowe napoje i słodycze kuszą je zewsząd. Często proponowany przez rodzica posiłek jest odrzucany na rzecz krzyczących kolorowymi opakowaniami słodyczy. Okazuje się, że walka rodziców o zdrową dietę ich dzieci, zawierającą dużo warzyw i ryb, a niewiele słodkich napojów, może mieć wpływ na rzadsze występowanie chorób zapalnych jelit. Dotyczy to również należących do nich: choroby Crohna i wrzodziejącego zapalenia jelita grubego. Naukowcy uważają, że może mieć to powiązanie z rozwijającym się mikrobiomem w jelitach.
Wnioski zostały wyciągnięte po przeanalizowaniu danych na temat żywienia 81000 szwedzkich i norweskich dzieci. Ankiety żywieniowe były wypełniane przez ich rodziców po raz pierwszy, gdy były one pomiędzy 12. a 18. miesiącem życia, kolejny raz między 30. a 36. miesiącem.
Następnym krokiem było oszacowanie na podstawie tych ankiet jakości diety dzieci – brano pod uwagę ilość warzyw, owoców, mięsa, ryb, nabiału, słodyczy, przekąsek i napojów.
Dieta wysokiej jakości wiązała się z większym spożyciem warzyw, owoców i ryb, mniej w niej było mięsa, słodyczy, przekąsek i słodkich napojów.
Dzieci objęte badaniem były obserwowane przez około 15-21 lat, w tym czasie u 131 z nich wykryto chorobę Crohna, u 97 zapalenie okrężnicy,a u 79 niesklasyfikowaną chorobę zapalną jelit.
Okazało się, że u dzieci, u których dieta w początkowym okresie była średniej lub wysokiej jakości, choroby te występowały aż o 1/4 rzadziej. Szczególnie wysokie spożycie ryb w wieku jednego roku wiązało się z obniżeniem ryzyka chorób zapalnych jelit aż o 54 procent. Z drugiej strony, wysokie spożycie napojów słodzonych wiązało się ze wzrostem ryzyka aż o 42%.
Na podstawie tych danych naukowcy uznali, że już nadchodzi czas zalecania diety zapobiegającej chorobom zapalnym jelit. Wytyczne te miałyby zawierać wskazanie do podawania odpowiedniej ilości błonnika (z warzyw i owoców), spożywanie ryb oraz ograniczenie słodkich napojów, a także preferowanie świeżego jedzenia nad wysoko przetworzonym.
Od siebie dodam, że jakkolwiek powyższe zalecenia są słuszne, to brakuje tutaj kilku danych- przede wszystkim choroba Crohna występuje często rodzinnie, i powinno być określone czy badamy populację, która może mieć do niej predyspozycje, jeśli tak, to w której grupie znalazły się te dzieciaki. Moim zdaniem powinno być również sprawdzone, czy dzieci były karmione piersią, a jeśli tak, to jak długo. Długie karmienie piersią ma wpływ prewencyjny na wiele chorób i mogło się zdarzyć, że jako dodatkowy czynnik mogło „zaburzyć” wyniki.
Pomimo tych wątpliwości, chciałabym podkreślić, że wskazana dieta – bogata w warzywa i owoce, a uboga w produkty wysokoprzetworzone i słodkie napoje (a najlepiej w ogóle ich pozbawiona), jest w większości przypadków optymalnym wyborem dla każdego z nas, tym bardziej dla dzieci. Wysokie spożycie napojów słodzonych, a także żywności wysokoprzetworzonej, będzie sprzyjało nadmiernemu przyrostowi masy ciała, a co za tym idzie występowaniu cukrzycy typu 2 oraz chorobom serca oraz nadciśnieniu.
Jeśli podobają się Tobie tworzone przeze mnie treści, będę wdzięczna za postawienie mi kawy 🙂
Piśmiennictwo: